Jesienny urlop
I tak minelo 8 miesiecy i znowu udalo mi sie zawitac w domu. Pogoda, jak przystalo na koniec wrzesnia, byla zdecydowanie bardziej sprzyjajaca spacerom, odwiedzinom, zakupom i odpoczynkowi. Milo bylo zobaczyc Cieszyn tonacy w zieleni i zjesc swieze owoce prosto z krzaka.
Po dobrych paru latach udalo mi sie w koncu spotkac z niektorymi dziewczynami zarowno ze studiow, jak i z liceum. I z Sylwia oczywiscie. Co prawda wypadu do DaCapo tym razem nie bylo, ale co sie odwlecze....
Bylo tez spotkanie rodzinne- z Gosia i Adasiem, z Ciocia Krysia i Asia oraz z ciotka Alina.
A oto relacja fotograficzna:
Powrot do przeszlosci
AWF Krakow- Olga (Losiu) i Dorota (Szczota), Lucy gdzies biegala i sie nie zalapala na zdjecie
LO "Osuchowski" -Ewa, Magda, ja, Anka, Magda
"11" z Rodzina- Adas, Karolcia, Witamina, Sylwia i ja
Rodzinnie
Rodzice na rynku
Z rodzicami i Januszem w Masce
Adas
Ciotka Alina i mama. Nastepnym razem jade do Czestochowy, obiecuje!
Na dzialce
W koncu bylo mi dane isc na dzialke i nie przebijac sie przez zaspy sniezne, zobaczyc ja w kolorach innych niz biel i zjesc maliny, poziomki i winogrona prosto z krzaczka :D
Mniam mniam
Cieszyn
Rotunda romanska sw. Mikolaja z XI wieku (rowniez na banknocie 20 zlotowym)
Wieza Piastowska z XIV wieku
Czas wracac...
Trasa: Cieszyn--> Katowice-Pyrzowice
Pyrzowice--> Frankfurt
Frankfurt--> Boston
Nowy terminal 2
Boeing 747 do Bostonu
Krakow